![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4PqZQYB_Z9PlUqxalnCvHotCriWbgfIOFcxkN9knWa7Lww11TTP1S_Z-roWSKuVxHkYmULRW3b4JS4hp1QRZhTQoUyOs1H974f9TWA_eCb3od9nWmXFDsmt5MtbcUH8MfzEl4WPiLO98/s1600/C360_2014-04-14-17-47-12-249.jpg)
- - -
W świecie M, w którym wszystko rozpoczyna się na literę M, pojawia się niespodziewanie PUDŁO. Skąd ono się wzięło? Dlaczego ono tutaj jest? Pudło przecież jest na P.
Mieszkańcy M próbują odgadnąć pochodzenie tego pudło-dziwo-bytu. Może to skarb ze statku piratów, jakaś antena nawigacyjna, paczka od listonosza, kosmiczny statek lub po prostu to coś wypadło z samolotu?
Odpowiedź zaskakuje wszystkich na literę M. Okazuje się, że w pudle przebywa coś od lat. Mieszkańcy M postanawiają wydostać, a raczej wycisnąć dziwnych przybyszów z PUDŁA jak cytrynę.
Czy im się to uda? Dlaczego chcą to zrobić? Czy to co jest na P ma prawo żyć na planecie M? Czy inny oznacza gorszy? Dlaczego odmienność tak nas ciekawi i intryguje?
Nie zaglądaliśmy w scenariusz, nie wypytywaliśmy przedtem. No, dlaczego? Dlatego żeby mieć niespodziankę i dobrą zabawę. I mieliśmy. W sumie opis który przeczytałam w materiałach promocyjnych, jak dla mnie zakrawa na spojler, i trochę się uprzedziłam. Ale co tam! Zobaczyć grupę młodzieżową w akcji teatralnej - zawsze bezcenne :) Ubawiliśmy się dobrze, choć koleżanka obok dziwiła się, że publiczność w takiej ciszy siedziała, spoko były śmieszne teksty i akcje. Nie wiem, miałam trochę stres, że i tak, nasza obecność plus maluszki i małe dzieci, mocno rozpraszają aktorów, że się zatną i nie ruszą z miejsca. Dali radę! Napiszę i od męża, że bawiliśmy się super.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikygIBu4VmrbkED1RhV9jD9SxWCU8V1boRuHkVJdnmG4k1ugY7AISc4WIjpi8siwXwc157327ImsdFux7mUSNN9m9wnUDjeunMU7y0vcu-kyQt7xMTkHK2Ubaopoz6wK7eBFfbuOOxyi0/s1600/C360_2014-04-14-18-11-55-071.jpg)
Przed teatrem małe turnee po wyspie. Jak ktoś z okolic, szukajcie informacji, a jak ktoś spoza szmaragdowej wyspy - sprawdzajcie loty :) My polecamy i zapraszamy!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiChrQTYI41GtSVrebNbeGgAwWNmZegcjC817N-EX12AKIc0Asm0Bhdyzjt2ip6Gx3wtBoabIgnNhkF3jAuC2pkDnh3S9YsYlbu61muhaqJuKG67V5_9IjDsdDM4lMARE02vIwZBwzDFn0/s1600/C360_2014-04-14-18-19-02-783_1.jpg)
A tu kilka pań z widowni.
Jedna ma fajne kierpce i własnoręcznie uszytą tunikę w stylu "wieś śpiewa i tańczy". Cudo, w sensie wzoru i koloru. Skopana i "pożalsięboże" w sensie zszycia tych czterech kawałków razem. To uwaga obiektywna. A subiektywna? Super tunika, będę nosić! A co!
Komentarze
Prześlij komentarz