Przejdź do głównej zawartości

na razie .... 2x18

Dojrzałość. A co to niby takiego? Gotowość do rodzenia owoców? Wydawania plonów? Widzenie konsekwencji własnych czynów? W jakiej perspektywie? Dnia dzisiejszego, jutra? Wieczności? Te troche symbolicznie urodziny minęły sympatycznie bo zaczeliśmy świętowanie już w sobotę w sporym gronie. A wczoraj futrakowo w miłej knajpce, i potem na telefonie z kRAJem. Przekazałam do akceptacji rodzinie dalszej instrukcje dotyczące pogrzebu moich szczątków doczesnych, więc jak możecie sobie wyobrazić boki można było zrywać, mnie przynajmniej pozytywnie temat nastraja :) Jak czytelników nie-za-bardzo, to znaczy, że żyć jeszcze serio nie zaczeli - czego z całego serca WAM wszystkim życzę.


Dziękuje za obecność, dobre myśli, dobre słowa, upominki, pocztówki, kwiaty.


Poprosiłam Boga by zabrał ode mnie moje złe nawyki.
Bóg powiedział, nie.
Nie jest moi zadaniem pomóc ci sie ich pozbyć, ale twoim z nich zrezygnować.
Poprosiłam Boga by podarował mi cierpliwość.
Bóg powiedział, nie.
- Cierpliwość rodzi się ze zmartwień, boleści i udręki.
Niemożliwością jest ją dostać, trzeba się jej nauczyć.
Poprosiłam Boga by dał mi szczęście. Bóg powiedzial, nie.
- Ja daję ci błogosławieństwo, szczęście zależy od ciebie.
Poprosiłam Boga by pomógł mi w rozwoju mojej duszy. Bóg powiedział, nie.
- Tylko ty możesz ukształtować wnętrze swoje, ja jednak będę cię trzymał za ręke przez cały ten czas.
Poprosiłam Boga by podarował mi rzeczy, które sprawią, że moje życie będzię piękne.
Bóg powiedział, nie.
- Podaruje ci życie byś mógł cieszyć się jego pięknem.
Poprosiłam Boga by pomógł mi kochać innych tak bardzo jak on kocha mnie.
Bóg powiedział....
- Achhhh, no nareszcie, myślałem że już nigdy nie poprosisz.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Media społecznościowe, czyli dziel i zgarniaj kasę

Fot. Prograffing Komisja ds. Mediów w irlandzkim Parlamencie zgodziła się na zaproszenie Frances Haugen, by opowiedziała posłom o nieetycznych, czy wręcz nielegalnych praktykach Facebooka i podległych mu firm. Wysłuchanie zaplanowane jest na przyszły rok i może znacząco wpłynąć na kształt proponowanej przez rząd ustawy o mediach i bezpieczeństwie w internecie. Kim jest Frances Haugen i dlaczego jest tak ważna, że irlandzcy posłowie zdecydowali się posłuchać co ma do powiedzenia? Ta niespełna 40-letnia kobieta wyniosła z firmy Marka Zuckerberga tysiące dokumentów, a następnie przekazała je prasie. Dowiedzieliśmy się z nich przede wszystkim tego, że Facebook niemal zawsze na pierwszym miejscu stawia zysk oraz dalszą ekspansję, często kosztem dobra swoich użytkowników oraz społeczeństwa. Zeznań Haugen wysłuchali wcześniej amerykańscy senatorowie, brytyjscy parlamentarzyści oraz europosłowie w Brukseli. Przed irlandzkim Parlamentem prawdopodobnie powtórzy swoje oskarżenia wobec Facebooka, ...

Politycznie poprawne absurdy

Kilka lat temu, w jednym z pierwszych tekstów, które popełniłem na tych łamach pisałem o tym, że żyjemy w science-fiction, że dopadły nas realia z fantastyczno-naukowych powieści publikowanych jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Już wtedy wymowa tego, co napisałem nie była pozytywna, ale po szczegóły odsyłam do archiwum, gdzieś w okolice połowy roku 2013.  Dziś jeszcze bardziej dobitnie dopadają nas realia, które do niedawna znane były tylko miłośnikom fantastyki albo futurologom roztaczającym fatalistyczne wizje przyszłości. Śmiało mogę powtórzyć swoje słowa, że żyjemy w science-fiction. Niestety pod wieloma względami jest to dość mroczna, żeby nie powiedzieć tragiczna, wizja przyszłości i rozwoju ludzkości. Nie-on czy nie-ona W roku 2004 Jacek Dukaj wydawał swoją „Perfekcyjną niedoskonałość”, gdzie post-ludzkość zatracała się w wirtualnych rzeczywistościach, a jednocześnie zatracała samą siebie. Jednym z tego wyznaczników było używanie aseksualnych końcówek. Na świecie nie pozostało ...

Europejska rewolucja klimatyczna

Powiedzmy sobie wprost, że te wakacje, jakie by one nie były, mogą być jednymi z ostatnich, których większość z nas doświadczy w takiej formie do jakiej jesteśmy przyzwyczajeni. I powiedzmy sobie jeszcze bardziej wprost - styl życia, do jakiego przywykliśmy przez ostatnie kilka czy kilkanaście lat już wkrótce przejdzie do historii. A wszystko dzięki europejskim decydentom, którzy fundują nam wzrost cen i kosztów wszystkiego w imię walki z ociepleniem klimatu. W coraz większym stopniu walka ta przypomina kroczącą wielkimi krokami rewolucję. Natomiast rewolucje mają to do siebie, że wywoływane w imię poprawy życia prostych ludzi najczęściej negatywnymi skutkami dotykają właśnie tych prostych ludzi chcących zwyczajnie żyć swoim życiem. Nie bez powodu ukuto powiedzenie, że „rewolucja zjada swoje własne dzieci”. Bo zwykle jest ona gwałtowną zmianą, która burzy porządek świata, by wykuć całkiem nowy świat. I taki cel przyświeca właśnie Komisji Europejskiej, która opracowała program naprawy ś...