Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2018

Plażing i relaksing

Korzystamy sobie z pogody, a ta w zamian nas rozpieszcza. Z nieba nie znika wielka żółta kula, a samo niebo ma kolor mocnego błękitu z miejscowymi domieszkami bieli. Generlanie sielanka pogodowa. Niektórzy narzekają, że upał, że gorąco, że pot się leje i takiew tam. Inni znów niezadowoleni, że aura akurat postanowiła być łaskwa kiedy młodzież licealna pisze matury i inne egzaminy końcowe. Cóż, najwyżej będą potem młodzieńcy i młodzieńczynie wytłumaczenie dlaczego tak słabo im poszło. A my leżąc na plaży czy patrząc jak dzieci biegają po parku mamy tylko nadzieję, że wśród tych tłumaczących się nie będzie Franka. Bowiem i nasz pierworodny też składa egzaminy maturalne, jak to się drzewiej mawiało. I dziś w ramach męczenia maluchów i odstresowania najstarszego (chociaż mam wrażenie, że to rodzice bardziej się stresują niż on sam), zabraliśmy naszą bandę na plażę. Było tak: Szczerze polecamy :)